Przyjmijmy do wiadomości fakt przemijania, i zaakceptujmy to, że jedne drzwi się zamykają, a jeszcze inne otwierają przed nami. W dalszym ciągu powinniśmy unikać potrzeby kontroli i kalkulowania "co wyjdzie jak zrobię tak i tak". Zaufajmy temu co nadchodzi, i otwórzmy się na przyjęcie nowych możliwości, które stawia przed nami życie, pomarzyć to też fajna rzecz. Nim przyjmiemy na klatę przyszłość, odprężmy się i wyluzujmy.
Jeśli stoi przed nami podróż, dziś lepiej nie wyruszać w nią.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz